www.eprace.edu.pl » ustroj-prokuratury » Podsumowanie i omówienie propozycji zmian w funkcjonowaniu prokuratury.

Podsumowanie i omówienie propozycji zmian w funkcjonowaniu prokuratury.

W trakcie omawiania zasad wewnętrznego ustroju prokuratury i jego wpływu na proces karny wyłoniły się kwestie, co do których budzą się wątpliwości, czy słuszne są przyjęte rozwiązania. Pojawienie się wątpliwości co do prawidłowego działania pewnych instytucji zwykle pociąga za sobą propozycje zmian, powstają pomysły ulepszenia dotychczasowych regulacji. Tak też jest w przypadku prokuratury. Jak widać na tle rozważań podjętych w niniejszej pracy wyraźnie zarysowują się podstawowe „bolączki” prokuratury.

Aktualnie prokuratura, w przeciwieństwie do sądu, jest postrzegana jako instytucja mocno zhierarchizowana, kierowana za pomocą poleceń płynących „z góry”, z dużą liczbą osób pełniących w niej różne funkcje administracyjne167.

Na pierwszy plan wysuwa się główna kwestia – konstytucjonalizacji prokuratury. W literaturze168 przedmiotu często napotkać można pogląd, iż obecna Konstytucja RP z 1997 r. jest dysfunkcjonalna, czego przejawem jest sposób unormowania sfery działalności państwa należącej do ustawowych kompetencji prokuratora generalnego oraz podległych mu organów prokuratury. „Dekonstytucjonalizacja” prokuratury, dla której zabrakło miejsca w ustawie zasadniczej stanowi jedną z wad tej Konstytucji i nie znajduje racjonalnego wytłumaczenia169. Tym bardziej, że w tej Konstytucji rangę organów konstytucyjnych uzyskało kilka nowych podmiotów państwowych, których funkcje pod żadnym względem nie są bardziej doniosłe w państwie prawnym, niż funkcje powierzone prokuraturze. Jednakże „dekonstytucjonalizację” prokuratury przeprowadzono niekonsekwentnie, ponieważ przewidziano w Konstytucji jedno z uprawnień urzędu Prokuratora Generalnego (art.191 ust. 1), nie określono natomiast ani jego kompetencji, ani trybu powoływania, co czyni z tego podmiotu organ pozakonstytucyjny170. Mimo że nowelizacja Konstytucji w tej kwestii przy obwarowaniu jej trudnym trybem zmiany jest niemalże niemożliwa, to postulowane są zmiany dotyczące naczelnego organu prokuratury - urzędu Prokuratora Generalnego. Jak słusznie podnosi S. Waltoś171, w społeczeństwie rośnie zaniepokojenie coraz częściej powtarzającym się w ostatnich latach wciąganiem prokuratury w spory polityczne i traktowaniem jej jako instrumentu w rozrgywkach polityków. Dzieje się tak na skutek połączenia funkcji urzędu Prokuratora Generalnego ze stanowiskiem ministra sprawiedliwości. Jednakże dopóki w polskim porządku konstytucyjnym odpowiedzialność za egzekwowanie prawa i dbanie o bezpieczeństwo wewnętrzne państwa spoczywać będzie na rządzie, minister sprawiedliwości będzie wykonywał zadania w tymże dziale. Proponuje się odgraniczenie tych funkcji. Wszak Konstytucja przewiduje istnienie Prokuratora Generalnego, ale nie wiąże tego urzędu z Ministrem Sprawiedliwości. To rozwiązanie przyjęła ustawa o prokuraturze. Konstytucja zatem przesądza istnienie urzędu Prokuratora Generalnego de lege lata, ale równocześnie nie przesądza jego pozycji ustrojowej i nie normuje jego funkcji. Dlatego możliwym i realnym jest przekształcenie Prokuratury Krajowej w Prokuraturę Generalną, wyodrębnioną organizacyjnie z Ministerstwa Sprawiedliwości. Następnie należałoby tak uregulować podległość Prokuratora Generalnego i wszystkich pozostałych prokuratorów ministrowi sprawiedliwości, zdaniem S. Waltosia172, aby zapewnić jednak ministrowi sprawiedliwości wpływ na przestrzeganie praworządności i kształtowanie polityki karnej, a równocześnie uchronić prokuraturę przed ingerencją władzy wykonawczej w wymiar sprawiedliwości. Należy zatem zawęzić zakres uprawnień ministra sprawiedliwości do wydawania zarządzeń i wytycznych dotyczących oraz żądania rocznych i okresowych sprawozdań z działalności prokuratury. Także ze względu na konieczność gwarantowania legalizmu postępowania należałoby przyznać ministrowi sprawiedliwości prawo żądania wszczęcia postępowania w konkretnej sprawie, jeśli zachodzą ku temu warunki określone w przepisach postępowania karnego. Podobnego zdania jest A. Murzynowski173, stwierdzając, że urząd koordynujący działalność całej prokuratury nie powinien być zbyt szeroko rozbudowany.

W kwestii hierarchiczności prokuratury propozycje zmian zostały omówione w podrozdziale dotyczącym kwestii szczebli prokuratorów. W tym miejscu należałoby przytoczyć jedynie zdanie B. Kurzępy, iż poza kontrolą instancyjną w zasadzie nie powinny istnieć żadne inne możliwości zmiany decyzji prokuratora174.

Struktura prokuratury powinna być kompatybilna z modelem organizacyjnym sądownictwa, ponieważ jest jego integralna częścią175. Brak jednostki centralnej, niezależnie od tego jak ją nazwiemy, czyni ustrój prokuratury niepełnym i sztucznym. Likwidacja ogniwa ogólnokrajowego doprowadziłaby do zbytniej centralizacji decyzji w ręku Prokuratora Generalnego – Ministra Sprawiedliwości oraz upolitycznienie całego aparatu prokuratorskiego.

Postulowane176 jest słusznie podniesienie poziomu niezależności prokuratora, a tym samym wzmocnienie poczucia odpowiedzialności za własne decyzje. Można ten cel osiągnąć przez zbliżenie pozycji prokuratora do pozycji sędziego poprzez rozszerzenie formuły Krajowej Rady Sądownictwa i Prokuratury, która stałaby też na straży (art. 186 Konstytucji) niezależności prokuratorów i przedstawiałaby prezydentowi RP kandydatów na prokuratorów. Jednakże, w związku z tym, że regulacje dotyczące Krajowej Rady Sądownictwa są przedmiotem Konstytucji, to taka zmiana nie jest możliwa do przeprowadzenie bez nowelizacji ustawy zasadniczej. Natomiast możliwa jest w tej sytuacji droga inkorporowania przepisów ustawy o prokuraturze do Prawa o ustroju sądów powszechnych i w ten sposób połączenie legislacyjne prokuratury z sądami. Otworzyłoby to także możliwość przywrócenia wspólnej aplikacji sądowo – prokuratorskiej, kończonej wspólnym egzaminem sędziowsko – prokuratorskim177.

Obecnie pojawia się coraz więcej postulatów zreformowania prokuratury. Można mieć nadzieję, że nowelizacja Kodeksu postępowania karnego dokonana w styczniu 2003 r. będzie istotnym impulsem rzeczywistych zmian, a nie jedynie stawiania nowych propozycji i argumentowania dotychczasowych. Już w lutym 2003 r. trafił do Sejmu projekt zmian uprawnień Prokuratora Generalnego polegający na pozbawieniu Prokuratora Generalnego prawa wydawania zarządzeń, wytycznych i poleceń mogących wpływać na treść czynności procesowych. Jest to rządowa propozycja odseparowania prokuratury od polityki178. Czas pokaże, czy te zmiany przyniosą pozytywne skutki. Warto zatem obserwować losy ustroju polskiej prokuratury. Analiza dokonanych zmian i porównanie działalności prokuratury w obecnym stanie ze stanem przyszłym mogłyby się stać interesującym kierunkiem kontynuacji niniejszej pracy.



komentarze

Bardzo ciekawa praca, gratuluję

skomentowano: 2010-01-18 21:48:16 przez: M

Copyright © 2008-2010 EPrace oraz autorzy prac.